:)

Piszę sobie, bo w sumie mi się nudzi.
Czy ktoś mógłby ze mną poklikać?
(Jest mi smutno, jest mi źle, gdy Was nie ma na gg...)
Dobra, do rzeczy.
Dzisiaj dostaliście wywijki, mam nadzieję, że jesteście podnieceni.
W piątek zbiórka, o ile nie będzie tej dziwacznej wycieczki, na którą pół ludu naszego mickiewiczowskiego się wybiera, ze mną włącznie.
A jeśli wycieczka będzie, to po prostu zbióreczka odbędzie się tydzień po.
I w ten sposób listopad stanie się miesiącem "zbiórkowym", ponieważ i tak dwie zbiórki dodatkowe już mamy w tym miesiącu: jedna- ze względu na próby do Opalu, druga- andrzejkowa (sobota). :) Plus jeszcze rajd zastępów, więc nudzić się nie będziecie. Powiem więcej: spotkamy się również na wartach 1 listopada i w kościele 11 listopada, więc po prostu FULL WYPAS.
Podsumowując, poza szkołą w listopadzie ujrzymy nasze kochane mordeczki razy: 8. :)
Dlaczego tak się z tym obnoszę?
A, bo to fajne, nigdy tak często tego nie robiliśmy...
To znaczy... nie spotykaliśmy się poza szkołą, bo i tak widzimy się w niej codziennie. :)
Dalej.
Proporzec niebawem będzie, a na pewno przed Opalem.
Podniećcie się. :D
Mamy nowego linka, kto sprytny, zauważy.
Jesteśmy znani w gminie, a  co.
Gratuluję Ani Tondel, Tondel Ani, zakupu nowej zaczepistej lustrzanki.
Mam nadzieję, że nie posłuży jej ona tylko do robienia sobie słit fotek w lusterQ.
Mam nadzieję, że na te fotki załapiemy się również my- znaczy drużyna skorzysta.
*.*

Dziękuję bardzo, do widzenia jutro.
Olka :*